Jeżeli szczególnie lubimy jeździć na wakacje w jakieś określone miejsce, na przykład w Bieszczady czy na Mazury, albo też nad morze, powinniśmy się zastanowić nad zakupem domku letniskowego w tym miejscu. Nie musi to być elegancka rezydencja – wystarczy skromny, drewniany budyneczek z jednym pokojem i łazienką oraz aneksem kuchennym. W prawdzie taki domek, nawet nieduży, to spora inwestycja, jednak z czasem nam się ona zwróci, gdy jadąc na wakacje nie będziemy płacić za nocleg ani za zakup obiadu w restauracji, lecz ugotujemy go samodzielnie. Do domku letniskowego możemy jeździć zarówno my sami, jak i nasza rodzina oraz przyjaciele. W razie trudności finansowych możemy też wynajmować domek na weekendy czy część wakacji. Oczywiście, nawet gdy kupimy niewielki domek, możemy z czasem go rozbudować, ulepszyć, urządzić w bardziej luksusowy sposób, a nawet ocieplić jego ściany i zamontować w nim piec do centralnego ogrzewania oraz kaloryfery, aby stał się domem całorocznym. Dzięki temu będziemy mieli spokojną przystań na czasy emerytury.